Royal-Enfield
Forum uzytkownikow

Moj motocykl - Mój Grzmiący Ptak

DAAD - 2016-08-19, 22:27
Temat postu: Mój Grzmiący Ptak









Tomek DD - 2016-08-20, 08:37

Gratulacje DAAD. Thunderbird 500 tego jeszcze nie było. :)
Jacek Lazarewicz - 2016-08-20, 08:46

Brawo! Może w październiku w Bieszczady się wybierzesz?
DAAD - 2016-08-20, 09:00

Jacek Łazarewicz napisa/a:
Brawo! Może w październiku w Bieszczady się wybierzesz?


Niestety nie mam jeszcze lawetki motocyklowej.
Na kołach robię częste wypady ale w promieniu 300 km.
Już nie te latka.

Jacek Lazarewicz - 2016-08-20, 09:40

Może mało masz treningu ;-) , nie jesteś tu najstarszy :-D
W przyszłym roku będzie więcej imprez bliżej Ciebie (maj, czerwiec).

DAAD - 2016-08-20, 10:09

A ja się obawiałem, że ze względu na wiek mnie nie przyjmiecie.
Jacek Lazarewicz - 2016-08-20, 10:13

Nestorzy są już emerytami :->
Jacek Lazarewicz - 2016-08-20, 11:54

Tu jest trochę naszych zdjęć. Może w wolnych chwilach zechcesz pooglądać.
https://get.google.com/albumarchive/110480024022163986050?source=pwa

ArturM - 2016-08-20, 17:58

DAAD napisa/a:
Jacek Łazarewicz napisa/a:
Brawo! Może w październiku w Bieszczady się wybierzesz?


Niestety nie mam jeszcze lawetki motocyklowej.
Na kołach robię częste wypady ale w promieniu 300 km.
Już nie te latka.


No czyli do Rzeszowa dojeżdżasz. Dodaj do Swojego promienia 1,5 godzinki i jesteś na miejscu.
W zakładce o zlotach jest wzmianka Bieszczady 2016.

Lata, lata - a Ty myślisz że my tu wszyscy po 20 lat mamy????
Jak spotkasz kiedyś Stefana to zapytaj go jak się robi 650km w permanentnym deszczu.
I gość już miał 20 lat kilka razy :!: To jest szacuneczek

DAAD - 2016-08-20, 21:35

Nie no dojechać dojadę, tylko czy Royal to wytrzyma?
Od pewnego czasu robię przerwy co 50-60 km.
Kiedyś bez zsiadania z siodła dojeżdżałem z Warszawy do Augustowa.

Jacek Lazarewicz - 2016-08-20, 21:41

No to wszystko przed Tobą!
ArturM - 2016-08-21, 07:11

DAAD napisa/a:
Nie no dojechać dojadę, tylko czy Royal to wytrzyma?
Od pewnego czasu robię przerwy co 50-60 km.
Kiedyś bez zsiadania z siodła dojeżdżałem z Warszawy do Augustowa.

Przecież większość z Nas jeździ Royalem i wytrzymują - tak moto jak i kierowca :lol:
Co do przerw - jeśli musisz to znaczy że są wskazane. Ja też je robię, tyle że co godzinę :-)

Jacek Lazarewicz - 2016-08-21, 09:37

Co wychodzi na, mniej więcej, ten sam dystans :-)
DAAD - 2016-08-21, 12:39

Nie wiem jak będzie z Enfieldem, doświadczenia mam z suzuki VL800, na której jeździ się z nogami do przodu.

Wiem, że pozycja ma znaczenie, tak przy jeździe motocyklem, jak i przy seksie.

karczoch - 2016-08-21, 19:52

Witam :-) , ja się przesiadłem z Harrego na Enfielda i uważam, że jest wygodniej.

[ Dodano: 2016-08-22, 20:42 ]
... a przerwę dobrze zrobić, tak przy jeździe na motocyklu jak i podczas seksu :-D

DAAD - 2016-08-24, 22:01

Jacek Łazarewicz napisa/a:
Tu jest trochę naszych zdjęć.


Świetne aż zazdrość bierze!

Jacek Lazarewicz - 2016-08-24, 22:06

Wszystko przed Tobą. My nie zamierzamy sprzedawać motocykli. Zapraszamy do "wspólnych zajęć".
DAAD - 2016-08-24, 22:35

Dziękuję chociaż nie ma we mnie żyłki zlotowca.
Jacek Lazarewicz - 2016-08-25, 08:35

Nasze spotkania to nie zloty. Zapewniam Cię, że "poznasz - polubisz".
My "zlatujemy się" po to, żeby się spotkać, a nie spotykamy się po to, żeby "zlotować"
(jeśli wiesz, co mam na myśli). Widziałeś zdjęcia ;-)

ArturM - 2016-08-25, 09:11

Jacek Łazarewicz napisa/a:
Nasze spotkania to nie zloty. Zapewniam Cię, że "poznasz - polubisz".
My "zlatujemy się" po to, żeby się spotkać, a nie spotykamy się po to, żeby "zlotować"
(jeśli wiesz, co mam na myśli). Widziałeś zdjęcia ;-)

Bo to taka "Nasza rodzinna" sielanka :lol:
:mrgreen:

DAAD - 2016-08-25, 09:52

Jeżeli tak to mi pasuje.
Zloty kojarzą mi się z ochlajem i udowadnianiem, który z nas jest mądrzejszy.
Być może Royalowcy to zupełnie inna klasa.

Jacek Lazarewicz - 2016-08-25, 09:57

Być może :-)
ArturM - 2016-08-25, 19:09

DAAD napisa/a:
...Zloty kojarzą mi się z ochlajem i udowadnianiem, który z nas jest mądrzejszy...

No takie rzeczy się zdarzają :mrgreen: :lol: :mrgreen: :lol:

Jacek Lazarewicz - 2016-08-25, 19:15

ArturM napisa/a:
DAAD napisa/a:
...Zloty kojarzą mi się z ochlajem i udowadnianiem, który z nas jest mądrzejszy...

No takie rzeczy się zdarzają :mrgreen: :lol: :mrgreen: :lol:

...wystarczy wpaść do Zagórza na Zlot Weteranów :-/

DAAD - 2016-08-25, 21:35

Zaryzykuję od spotkania kampinoskiego.
Gorzej jak mi się spodoba.

Jacek Lazarewicz - 2016-08-25, 21:37

Kampinos w przyszłym roku bedzie późno, bo w sierpniu. Wcześniej Royalisko - blisko bo w świętokrzyskiem w maju.
Dobrze piszę, Jeeper?

DAAD - 2016-09-08, 20:51

Maszyna już dotarta. Pierwsze doznania bardzo pozytywne. Mam jednak dylemat, silnik najładniej pracuje przy prędkości pomiędzy 80-90 km/h. Zastanawiam się czy nie zmienić kół zębatych tak by podnieść prędkość do 100-110 km/h. przy tych samych obrotach.
Utrata momentu mi nie przeszkadza podróżuję sam.
Co Wy na to?

ArturM - 2016-09-09, 08:56

A po co?? 70-80 no max90 to najfajniejsza prędkość do jazdy. Jest płynnie na trasie i da się jeszcze porozglądać po okolicy.
Jacek Lazarewicz - 2016-09-09, 09:30

Przydałaby się opinia Artura, on też jeździ na Thunderbirdzie, tylko 350.
DAAD - 2016-09-11, 22:12

ArturM napisa/a:
A po co?? .


Może i racja, specjalnie nie jest mi to niezbędne.

scibor1 - 2016-09-13, 07:23

DAAD napisa/a:
...Zastanawiam się czy nie zmienić kół zębatych tak by podnieść prędkość do 100-110 km/h. przy tych samych obrotach.
Utrata momentu mi nie przeszkadza podróżuję sam.


Świeżak enfieldowy ze mnie i psińco przejechałem, ale na zębatce 20tce z przodu. Długi podjazd na czwórce jest dość męczący, słychać jak silnik prosi o trójkę. Ostre wzniesienie na jedynce też da się pokonać (mowa o jeździe polnej), ale... Teraz to ja się jeszcze nacieszę tak jak jest, ale zimą jedna z zaplanowanych prac to powrót do standardowej 17tki.

Łysy - 2016-09-13, 07:58

Różnicę między 20 a 17 bardzo odczujesz. Przechodziłem z 17 na 18, a później na 19. Teraz jeżdżę na 19. Zasadniczo jest OK, ale czasem dziura między 4 a 3 biegiem jest odczuwalna. Jak chcesz to mam w bardzo dobrym stanie zębatkę 18, mogę Ci pożyczyć do prób. Zresztą 17 też. Sprawdzisz, to sobie kupisz nową jaka Ci będzie pasować.
DAAD - 2016-09-13, 10:13

Przemyślałem sprawę.
Zostawiam tak jak fabryka dała, nie ma co pajacować.

scibor1 - 2016-09-13, 16:46

To nie pajacowanie tylko dążenie do doskonałości metodą prób. Zależy jakie masz plany użytkowania motocykla. Bo jak długie "autostradowe" przeloty to zmiana przełożenia ma sens. Na kręcenie się po mieście wręcz przeciwnie. Ja co prawda miasta nie mam, ale otaczają mnie drogi 3ciej kategorii i szutry. Dlatego szybkie przełożenie teoretycznie nie ma sensu. Na następny sezon założę 17kę i zobaczę jak się jeździ na fabrycznym zestawie. I albo zostanie albo będę szukał dalej:)
DAAD - 2016-09-13, 17:16

Po autostradach nie mam zamiaru jeździć, chodzi jedynie o wycieczki motocyklowe w promieniu 300 km.
ArturM - 2016-09-13, 19:13

Promień 300km to prawie cała Polska :lol: :mrgreen:
DAAD - 2016-09-13, 19:28

No nie cała, do Gdańska na dwie tury jeżdżę. :-D
Jacek Lazarewicz - 2016-09-13, 20:45

Narazie ;-)
DAAD - 2016-09-15, 13:19

Motocykl po przeglądzie, olej wymieniony maszyna lekko rozpoznana.
Thunderbird 500 ma silnik kompakt, różni się wielkością i przede wszystkim tym, że ma jeden obieg oleju i jeden wkład filtrujący (nie można dopasować od innych silników). Sprzęgło pływa w tym samym oleju co skrzynia biegów, poza tym ma hydrauliczne kasowanie luzu na popychaczach zaworów.
Mam pytanie czy w poprzednich modelach silników są 2 świece zapłonowe?
U mnie są dwie i cewka dwuobwodowa po stronie w/n.




Łysy - 2016-09-15, 22:34

Nie, jedna świeca i odprężnik
DAAD - 2016-09-15, 22:43

Łysy napisa/a:
Nie, jedna świeca i odprężnik


Odprężnik w moim też jest, ale skomplikowany automatyczny.
Działający z rozrusznikiem jak i kopką.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group