Royal Enfield po latach. |
Autor |
Wiadomość |
Wojtek75
Dołączył: 09 Gru 2013 Posty: 88 Skąd: Olsztyn Jurajski
|
Wysłany: 2015-12-09, 17:39
|
|
|
Dobra rada dla Ciebie i innych poszukujących. Przeczytaj dokładnie całe Forum, a znajdziesz odpowiedzi na nurtujące Cię pytania, odnośnie zakupu, importera, serwisu, a także stosunków międzyludzkich, przyjaźni itp. |
_________________ REfik i do przodu! |
|
|
|
|
karczoch
karczoch
Dołączył: 02 Gru 2015 Posty: 295 Skąd: OstrĂłw Wielkopolski
|
Wysłany: 2015-12-09, 17:47
|
|
|
Co racja to racja tyko to lenistwo... |
|
|
|
|
Jacek Lazarewicz
Dołączył: 07 Lip 2006 Posty: 2964 Skąd: Pruchna
|
Wysłany: 2015-12-09, 17:59
|
|
|
Pozbądź się lenistwa w tym wypadku. Duuużo zaoszczędzisz. |
|
|
|
|
karczoch
karczoch
Dołączył: 02 Gru 2015 Posty: 295 Skąd: OstrĂłw Wielkopolski
|
Wysłany: 2015-12-09, 23:14
|
|
|
Dzięki za treściwe i bardzo wymowne odpowiedzi. O to chodziło |
|
|
|
|
ArturM
wierny klasyce
Dołączył: 24 Lis 2009 Posty: 1436 Skąd: Sanok
|
Wysłany: 2015-12-10, 10:14
|
|
|
karczoch napisał/a: | DziÄ™ki za treĹ›ciwe i bardzo wymowne odpowiedzi. O to chodziĹ‚o |
Nikt Ci nie napisze bardziej treściwych odpowiedzi bo każda przypadłość jeżeli był to była inna. Pierdół Ci nie będę wyliczał bo i nie ma po co. A z głównych napraw to tylko łożyskowanie walu. Ale to już nie Nasza ani Royala wina tylko zastosowanych materiałów, robotnika składającego w fabryce, dopasowania części i po troszę konstrukcji silnika (mówię o gaźnikowcu 500ccm) - ale nie przejmuj się większość z Nas jeździ bezawaryjnie.
JAK NIE KUPISZ TO NIE POCZUJESZ |
_________________ Wiele lat temu, moja wtedy 6-cio letnia córka, po odwiedzinach w garażu zapytała: Tata - po co Ci tyle motorów jak masz jeden tyłek. |
|
|
|
|
karczoch
karczoch
Dołączył: 02 Gru 2015 Posty: 295 Skąd: OstrĂłw Wielkopolski
|
Wysłany: 2015-12-12, 19:00
|
|
|
Ciekawy jest fakt, że Royale często kupują ludzie, którzy wcześniej jeździli różnymi sprzętami, np Harleyami, BMW, Ducati, japońcami. Wiele motocykli za większą kasę oferuje mniej przyjemności z jazdy. A przecież w motocyklach głównie o przyjemność chodzi.
Wiadomo, niektórzy oczywiście od razu wiedzieli co kupić |
|
|
|
|
zbymus [Usunięty]
|
Wysłany: 2015-12-13, 00:08
|
|
|
[quo |
Ostatnio zmieniony przez zbymus 2016-03-22, 22:06, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
ArturM
wierny klasyce
Dołączył: 24 Lis 2009 Posty: 1436 Skąd: Sanok
|
Wysłany: 2015-12-13, 08:40
|
|
|
No widzisz Zbymus wymienił same pierdoły. Linek sprzęgła wymieniłem na trasie już ze trzy, jedna złapana guma, od drgań odkręcił się kierunkowskaz, stelaż do sakw, lampa tylna, ułamał się wspornik do klaksonu, zgubiłem powietrze w gaźniku - też same pierdoły. Jest GITES |
_________________ Wiele lat temu, moja wtedy 6-cio letnia córka, po odwiedzinach w garażu zapytała: Tata - po co Ci tyle motorów jak masz jeden tyłek. |
|
|
|
|
Wojtek75
Dołączył: 09 Gru 2013 Posty: 88 Skąd: Olsztyn Jurajski
|
Wysłany: 2015-12-13, 12:20
|
|
|
Artur 11 tys. km i trzy linki sprzęgła... Za ostro jeździsz! |
_________________ REfik i do przodu! |
|
|
|
|
ArturM
wierny klasyce
Dołączył: 24 Lis 2009 Posty: 1436 Skąd: Sanok
|
Wysłany: 2015-12-13, 15:55
|
|
|
Przypadłość tego rocznika. Linka ma fatalne ułożenie i przegięcie. Urywa się zawsze tuż przy baryłce. Ale pomogło opiłowanie do innego kąta klamki i na razie działa o wiele lepiej. |
_________________ Wiele lat temu, moja wtedy 6-cio letnia córka, po odwiedzinach w garażu zapytała: Tata - po co Ci tyle motorów jak masz jeden tyłek. |
|
|
|
|
Lamer
Dołączył: 27 Sty 2009 Posty: 353 Skąd: WrocĹ‚aw- Kotowice
|
Wysłany: 2015-12-13, 20:05
|
|
|
Hej,
ja zrobilem zaledwie 10 000 mil od 2008roku. Enfield 350 wyprodukowany w 1992r. Oczywiscie wymiana czesci eksploatacyjnych nic wielkiego.
Nie robie wielkich tras a wiekszosc przebiegu zrobilem dojazdami do pracy.
Katowanie skrzyni zmienianiem biegĂłw i ruch miejski nie powoduja awarii.
Trzeba jednak polubic ten motocykl...
Pozdrawiam
L |
|
|
|
|
ArturM
wierny klasyce
Dołączył: 24 Lis 2009 Posty: 1436 Skąd: Sanok
|
Wysłany: 2015-12-14, 10:06
|
|
|
Lamer napisał/a: |
Trzeba jednak polubic ten motocykl... |
... dlatego tu jesteśmy |
_________________ Wiele lat temu, moja wtedy 6-cio letnia córka, po odwiedzinach w garażu zapytała: Tata - po co Ci tyle motorów jak masz jeden tyłek. |
|
|
|
|
karczoch
karczoch
Dołączył: 02 Gru 2015 Posty: 295 Skąd: OstrĂłw Wielkopolski
|
Wysłany: 2015-12-15, 01:25
|
|
|
Linki i zębatki mają prawo się zużyć. |
|
|
|
|
Tomek DD
Dołączył: 02 Paź 2012 Posty: 215 Skąd: Puszcza Kampinoska
|
Wysłany: 2015-12-16, 11:27
|
|
|
Szczerze mówiąc to jestem zaskoczony tym co piszecie. Awaryjnie wymieniałem tylko raz linkę sprzęgła. Na komplecie napędowym jeździłem przez 10 lat. 12 lat na jednym sprzęgle. I nie piszcie że jest to sprawa szczęścia lub że przejechałem się tylko dookoła komina. |
|
|
|
|
karczoch
karczoch
Dołączył: 02 Gru 2015 Posty: 295 Skąd: OstrĂłw Wielkopolski
|
Wysłany: 2015-12-16, 16:57
|
|
|
A jakieĹ› grubsze awarie ? |
|
|
|
|
|