Kilka uwag na temat części do RE |
Autor |
WiadomoϾ |
ZWOLIN
Do³¹czy³: 11 Lut 2007 Posty: 349 Sk¹d: kraÅ›nik
|
Wys³any: 2011-04-07, 09:22
|
|
|
szprycha napisa³/a: | (czy ja mam na pewno royala ?? . |
no właśnie , "wilk w owczej skórze " a może i tygrys nawet
i oby tak dalej , jednak serwis serwisowi nie równy Twój lepszy jak Mirkowy i to angolski |
|
|
|
|
tarnand [Usuniêty]
|
Wys³any: 2011-04-07, 16:05
|
|
|
Artur,
no to super. Kiedyś jednak wspominałeś o instalowaniu elektronicznego zapłonu (Digitech'u) jak i o osprzęcie kierownicy. Jak to wyszło? Jakieś zdjęcia?
W Miotle zapłon ten działa doskonale. Gdzieś, kiedyś przy okazji zdarzy się jakiś wypadający zapłon ale jest to zjawisko tak rzadkie, że w zasadzie nawet o nim nie powiniemem wspominać. Bardzo dobrą stroną tego właśnie modułu jest moim zdaniem również to, że w każdej chwili, nawet na poboczu drogi, można go odłączyć i jak masz ze sobą kondensator to możesz momentalnie powrócić do układu oryginalnego. Nie jestem pewien czy można zrobić to z modułami bardziej skomplikowanymi wymagającymi np. instalowanie nagnetycznego przerywacza. Tutaj taka 'szybka' wymiana mogłaby być trochę bardziej skąplikowana. Mogę się jednak mylić.
Jeśli chodzi o gmole to chociaż jest to na pewno urządzenie bardzo praktyczne to nie widzę ich na historycznych fotografiach RE. Widzę je natomiast w bardzo dużej ilości na motocyklach używanych w Indiach. Z tego też powodu instalowania ich w Miotle raczej w ogóle nie przewiduję. |
|
|
|
|
Shelton [Usuniêty]
|
Wys³any: 2011-04-07, 16:32
|
|
|
Moduł Boysena - dwa pickupy zbierające sygnał, jest raczej nie demontowalny i powrót do stanu faktycznego wymaga przegrzebania elektryki, natomiast mamy górny ogranicznik obrotów i bardzo równą pracę - zero wypadania zapłonów. |
|
|
|
|
tarnand [Usuniêty]
|
Wys³any: 2011-04-07, 17:00
|
|
|
Nie wiem czy wypadniecie jednego (dosłownie) zapłonu na wolnych obrotach i zimnym silniku zdarzające mi się raz na kilka dni (wcale nie jestem pewien że aż tak często) jest spowodowane samym modułem. Na jesieni wymieniałem bowiem tłok i pierścienie oraz honowałem cylinder. Po przejechaniu 150 km tłok znowu wyjąłem by popatrzyć so się tam dzieje. Pierścienie uszczelniające nie były jeszcze do końca dotarte a dwie strony pierscienia olejowego wręcz w ogóle. Poprosiłem więc dziadka Rey'a co by powtórnie przehonował ... stwierdził że w zasadzie można by ... i od tamtej pory jeżdżąc 'koło domu' zrobiłem następne ~200km. Motocykl chodzi coraz lepiej ale sądząć po świecy jakieś śladowe ilości oleju nadal do cylindra się przedostają. Mogę się jednak mylić. Zobaczymy jak będzie dalej. |
|
|
|
|
Jacek Lazarewicz
Do³¹czy³: 07 Lip 2006 Posty: 2960 Sk¹d: Pruchna
|
Wys³any: 2011-04-07, 19:31
|
|
|
tarnand napisa³/a: |
Jeśli chodzi o gmole to chociaż jest to na pewno urządzenie bardzo praktyczne to nie widzę ich na historycznych fotografiach RE. Widzę je natomiast w bardzo dużej ilości na motocyklach używanych w Indiach. Z tego też powodu instalowania ich w Miotle raczej w ogóle nie przewiduję. |
Miałem 3 "gleby", gdyby nie gmol to koszty byłyby wielokrotnie wyższe. A tak, po 7-miu sezonach zakładam nowy gmol za .... 13.000 HUF. Mając na uwadze "wywrotkę" na parkingu motocykla Tomka z Puszczy z efektem mocnego wgniecenia zbiornika, przedkładam "praktyczny osprzęt" nad "klasyczny wygląd".
Ach, zapomniałem - kupiłem na Węgrzech "kaloryfer" -zmiana wyglądu (będzie na czym kask wieszać ). |
|
|
|
|
ArturM
wierny klasyce
Do³¹czy³: 24 Lis 2009 Posty: 1431 Sk¹d: Sanok
|
Wys³any: 2011-04-07, 20:32
|
|
|
Tarnand - kurcze aż wstyd się przyznać ale czas tak mi szybko ucieka że szok i nic nie zrobiłem.
Zawsze coś innego mam do roboty. Może zmobilizuje mnie fakt że jak nie zrobię to nie pojeżdżę???
Zrobiłem superowy bagażnik (wymaga kosmetyki) i pracuję nad tym pojedynczym siedzeniem ale mechanicznie nic nie zrobiłem.
A co do gmola to napiszÄ™ tak jak kiedyÅ›: Jackowy gmol - 1 wielki pies - 0 |
_________________ Wiele lat temu, moja wtedy 6-cio letnia córka, po odwiedzinach w garażu zapytała: Tata - po co Ci tyle motorów jak masz jeden tyłek. |
|
|
|
|
tarnand [Usuniêty]
|
Wys³any: 2011-04-07, 21:32
|
|
|
Są dwie szkoły: falenicka i otwocka. Ja widać jestem w tej innej niż Ty. Tobie jednak życzę omijania dużych psów. |
|
|
|
|
ArturM
wierny klasyce
Do³¹czy³: 24 Lis 2009 Posty: 1431 Sk¹d: Sanok
|
Wys³any: 2011-04-07, 21:51
|
|
|
tarnand napisa³/a: | SÄ… dwie szkoÅ‚y: falenicka i otwocka. Ja widać jestem w tej innej niż Ty. Tobie jednak życzÄ™ omijania dużych psów. |
Gmol to tak na wszelki wypadek. W USA pewnie jest mało wałęsających się psów ale u mnie w okolicy po której się bujam to trochę tego chodzi.
Wytłumacz mi te różne szkoły? |
_________________ Wiele lat temu, moja wtedy 6-cio letnia córka, po odwiedzinach w garażu zapytała: Tata - po co Ci tyle motorów jak masz jeden tyłek. |
|
|
|
|
tarnand [Usuniêty]
|
Wys³any: 2011-04-07, 22:19
|
|
|
Cytat: | Wytłumacz mi te różne szkoły? |
Nie pamiętam już kto to powiedział bo było to już dość dawno. W oryginalnym kontekście chodziło zdaje się o wymowę czy też akcent w jakichś słowach po angielsku. W każdym razie obydwa sposoby zdaje się były złe.
Przypomniałem sobie jeszcze jeden szczegół - kiedyś na spoktaniu z młodzieżą w zdaje się programie "Pod Obstrzałem" frazę tą użył Leszek Miller chociaż kontekstu zypełnie nie pamiętam. Założyłem więc, że wszyscy ją znają. |
|
|
|
|
tarnand [Usuniêty]
|
Wys³any: 2011-04-07, 23:47
|
|
|
W sumie ja ich miałem więcej. Ostatnie dwie w zeszłym roku podczas ćwiczeń do prawa jazdy. Polskie mam od zamierzchłych dziejów a tutaj trzeba wszystko od początku. Wywaliłem się więc podczas ciasnych zawracań - takich o promieniu 2m. Motocykl idzie bardzo wolno i w mocnym pochyleniu, obroty niższe już być nie mogą a tu bęc ... i wypada zapłon. Koło się momentalnie blokuje i zanim wcisnąłem sprzęgło już leżałem. Z tego właśnie powodu zamontowanie zapłonu elektronicznego uznałem za priorytet. |
|
|
|
|
ZWOLIN
Do³¹czy³: 11 Lut 2007 Posty: 349 Sk¹d: kraÅ›nik
|
Wys³any: 2011-04-08, 00:42
|
|
|
ArturM napisa³/a: |
Zrobiłem superowy bagażnik (wymaga kosmetyki) |
fotki i wymiary poproszę ale już |
|
|
|
|
szprycha
Do³¹czy³a: 23 Mar 2011 Posty: 138 Sk¹d: Gliwice
|
Wys³any: 2011-04-08, 00:49
|
|
|
ja też chętnie looknę
może to będzie mała produkcja seryjna ??
Nie mam ani bagażnika, ani stelaża, a jestem na etapie kupowania sakw i centralnej torby. Nic nowego ...znów od końca. Może jakieś opinie co do funkcjonalności, bo może warto poprzestać na czymś, co stelaża nie wymaga ? |
_________________ szprycha |
|
|
|
|
tarnand [Usuniêty]
|
Wys³any: 2011-04-08, 02:15
|
|
|
Cytat: | fotki i wymiary poproszę ale już |
Nie wiem czy chcesz ale ja mam od Hitchcock'a i mogę służyć i jednym i drugim. Bardzo prosta budowa. Artur natomiast pewnie robi taki co to i przyczepkę będzie mógł do niego podczepić. |
|
|
|
|
ArturM
wierny klasyce
Do³¹czy³: 24 Lis 2009 Posty: 1431 Sk¹d: Sanok
|
Wys³any: 2011-04-08, 06:43
|
|
|
Dokładnie tak.
Góra bagażnika to wyrób made in India - wystarczy (choć z lekkimi skrzywieniamo)
Wszelkie podpórki to wyrób z rurki grubościennej, tak abym mógł podczepić do niego zaczep do późniejszej przyczepki.
Fotki po weekendzie a na żywo to pewnie w Borkach - o ile pojedyncze siedzenie zda egzamin |
_________________ Wiele lat temu, moja wtedy 6-cio letnia córka, po odwiedzinach w garażu zapytała: Tata - po co Ci tyle motorów jak masz jeden tyłek. |
|
|
|
|
ZWOLIN
Do³¹czy³: 11 Lut 2007 Posty: 349 Sk¹d: kraÅ›nik
|
Wys³any: 2011-04-08, 17:39
|
|
|
ja potrzebuję coś wykombinować mocowanego na błotniku coś w rodzaju bagażnika komarkowego gdyż mam tam dziurska powiercone i chętnie bym je zakrył |
|
|
|
|
|