Bullet 350 vs 500 |
Autor |
Wiadomość |
tarnand [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-04-12, 20:52
|
|
|
Jacku,
dla porządku pytanie choć odpowiedź zdaje się już znam: czy warto było wymienić Micarba na Amala? Może Micarb po prostu wymagał wymiany dysz, lepszej regulacji? |
|
|
|
|
Jacek Lazarewicz
Dołączył: 07 Lip 2006 Posty: 2964 Skąd: Pruchna
|
Wysłany: 2011-04-12, 21:14
|
|
|
Nie wiem, uległem sugestii brata, który miał większe doświadczenie motocyklowe. Za jednym razem wymieniłem gaźnik na Amala, założyłem tłok Arcalite 1:8.5, krótki tłumik i zębatkę zdawczą 18. Nie pytajcie o odczucia- to mój pierwszy motocykl, nie mam porównań. Natomiast Jurek M. twierdzi, że widzi lepszą "żwawość" mojego moto podczas wspólnych wycieczek.
Może wystarczyłyby inne dysze. Tu powinien wypowiedzieć się Tomasz z Puszczy on na dyszach chyba zrobił "profesurę". |
|
|
|
|
Emergo
Francuz
Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 384 Skąd: Okolice Poznan
|
Wysłany: 2011-04-12, 22:33
|
|
|
Uwaga!
Gaźnik Amal nie jest bardzo łatwa do rozstrzygnięcia.
Nosi siÄ™ szybko.
Nie zawiera parametry w tych warunkach.
A przede wszystkim ... To jest moim zdaniem podróżnika, który nie lubie niepotrzebnych zmartwień na drodze ... Muszę przyznać, że jestem chyba zbyt wymagający w tej kwestii ...
Gdy kupiłem używany Bullet, jest Amal. Mam do tej pory. I nie bede kupic Mukini za prawie 500 pln teraz...Prawie 100 litrow paliwo!!! Można zobaczyć wiele pięknych rzeczy za 100 litrów benzyny!
Moja filozofia jest wykorzystanie tych pieniędzy w spotkaniach i podróży.
Nie w tym, co nic nie daje do poprawności pod względem technicznym.
Oczywiście, każdy robi co chce!
Więc Amal ...
|
_________________ Emergo! |
|
|
|
|
tarnand [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-04-13, 02:06
|
|
|
Cytat: | Nosi siÄ™ szybko.
Nie zawiera parametry w tych warunkach. |
Trochę jestem zdezorientowany. Co dokładnie miałeś na mysli? |
|
|
|
|
gulust
Dołączył: 28 Sty 2007 Posty: 769 Skąd: Uć
|
Wysłany: 2011-04-13, 07:05
|
|
|
Emergo! - uwielbiam czytać Twoje posty, ale teraz to i ja nie wiem o co chodzi ... |
|
|
|
|
Shelton [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-04-13, 08:09
|
|
|
Amal jest trudniejszy w regulacji i to jest kluczowy moment. Tutaj regulacja polega na opuszczaniu przepustnicy i regulacji składu mieszanki. |
|
|
|
|
tarnand [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-04-13, 08:55
|
|
|
Shelton,
w moim Amalu mam śrubę to regulacji powietrza, śrubę do ustawienia poziomu wolnych obrotów i tzw air valve czyli zamontowany w przepustnicy suwak przymykający dopływ powietrza sterowny manetką. Oprócz tego suwaka elementy regulowania są podobne do tego, co było w Mikarbie. W którym więc momencie Amal jest trudniejszy do regulacji? |
|
|
|
|
Shelton [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-04-13, 09:13
|
|
|
Musisz opuścić przepustnicę jak najniżej i regulować mieszanką podnosząc przepustnicę. System regulacji składu mieszanki jest bardziej złożony i czuły niż w Mikarbie. Suwak ssania nie ma tu większego znaczenia.
Punktem zwrotnym jest znalezienie właściwego podparcia przepustnicy dla biegu jałowego i ustawienie mieszanki. Na szczęście można ruszać zapinką iglicy co też nie jest bez znaczenia. |
|
|
|
|
|