Royal-Enfield

[mily]

Mialem to zrobic od dawna, ale nigdy nie mam na to czasu ;)
Ale zebralem sie na tyle, ze pokaze wam chociaz fotki z zeszlorocznego wyjazdu enfieldem do anglii. Lacznie 5tys. km.
Szybko i na temat troche statystyk, bo niestety brak mi czasu na pisanie wielkich relacji ;)
Predkosc na trasie 100km/h
Spalanie 2,9l/100km
Awarie - odkrecil mi sie od wibry pedal kopniaka i go zgubilem, wydmuchalo mi resztke bebechow z tlumika, ktore nieopatrznie w nim zostawilem, w drodze powrotnej zaczelo glupiec ladowanie, ale jak sie okazalo, niestety z mojej winy - wiec nie ma co tego liczyc ;)
Ilosc zuzytej gotowki - 2tys zl na 3 tygodnie wyjazdu - ale to mozliwe tylko dzieki darmowym noclegom na miejscu ;)
Podsumowujac - sam dojazd do UK autostrada do Francji - najnudniejsze 1300km jakie w zyciu zrobilem. Jazda po UK - miodek z malinkami, takich tras nie ma na kontynencie, szczerze polecam zacisnac zeby i przebyc ta cholerna autostrade.
Milego ogladania:
http://picasaweb.google.p...key=K552Nc1htV0

[tomaszgardyga]

fajne zdjecia i rzeczowa relacja. ja sie wybieram , tylko w druga strone najpierw, ale to juz chyba w przyszlym sezonie. goraco pozdrawiam i zapraszam . jak bedzie ktos w poblizu londynu na enfieldzie.

fajne zdjecia i rzeczowa relacja. ja sie wybieram , tylko w druga strone najpierw, ale to juz chyba w przyszlym sezonie. goraco pozdrawiam i zapraszam . jak bedzie ktos w poblizu londynu na enfieldzie.